Od 1 stycznia 2024 roku w 7 województwach Polski obowiązuje zakaz używania kopciuchów. Razem dbajmy o środowisko!
📅 Aktualizacja: 3 grudnia 2025 r.
Najnowsze analizy BloombergNEF pokazują, że rozwój centrów danych AI oprze się głównie na węglu i gazie. Co to oznacza dla Europy i Polski?
Wbrew narracjom o pełnej dominacji OZE, to paliwa kopalne będą kluczowym źródłem energii dla globalnego boomu centrów danych AI – wynika z najnowszych analiz BloombergNEF. Co to oznacza dla Europy, Polski i przyszłości sztucznej inteligencji?
Sztuczna inteligencja rośnie w tempie, którego nie przewidzieli nawet najbardziej optymistyczni analitycy rynku technologicznego.
Według BloombergNEF, zapotrzebowanie energetyczne centrów danych – napędzanych głównie modelami AI – wzrośnie nawet trzykrotnie do 2035 roku, osiągając skalę, która zmieni globalny rynek energii.
Najważniejszy wniosek raportu BNEF jest prosty i brutalnie realistyczny:
Aby zasilić globalny rozwój AI, większość nowej energii do 2035 roku będzie pochodzić z paliw kopalnych: węgla i gazu.
Według BNEF około 64% „przyrostowej generacji” energii potrzebnej dla centrów danych ma pochodzić z paliw kopalnych, a tylko 36% z OZE i magazynów.
To nie są spekulacje – to kalkulacja największego na świecie think-tanku energetycznego.
Choć Unia Europejska wierzy, że przyszłość to wyłącznie wiatr i słońce, rzeczywistość wygląda inaczej.
To nie ideologia, to fizyka systemów elektroenergetycznych:
✔ Sztuczna inteligencja wymaga mocy 24/7
✔ Dane muszą płynąć nieprzerwanie
✔ Centra danych nie tolerują przerw, spadków napięcia ani zmienności źródeł
OZE rozwija się dynamicznie, ale:
jest pogodo-zależne,
wymaga drogich magazynów,
wymaga rozbudowy sieci przesyłowych,
ma niską przewidywalność w krótkim horyzoncie.
Dlatego BNEF przewiduje, że boom AI będzie krótkoterminowo napędzał zapotrzebowanie na moc stałą — czyli węgiel i gaz, zwłaszcza w krajach z dużą istniejącą infrastrukturą.
Najszybszy rozwój nowych elektrowni węglowych na świecie
Średnio 2 nowe bloki tygodniowo
Stabilna energia jako fundament ekspansji gigantów AI
Tanie źródła gazu łupkowego
Nowe projekty gazowe dedykowane centrom danych
Regiony takie jak Texas przeżywają boom energetyczny napędzany AI
Projekty jądrowe są opóźnione
Węglowe moce są wygaszane
Sieć przeciążona przez gwałtowny wzrost OZE
Operatorzy centrów danych ostrzegają: „Brakuje stabilnej mocy dla dużych inwestycji AI”
To zaskoczy wiele osób.
Polska — krytykowana za obecność węgla w miksie energetycznym — ma dziś jedną z nielicznych w Europie infrastruktur zdolnych zapewnić duże ilości stabilnej mocy 24/7.
Nie oznacza to, że węgiel ma zastąpić transformację. Ale faktem jest:
W okresie przejściowym, gdy świat ściga się z zapotrzebowaniem na energię dla AI, to właśnie stabilność będzie decydowała o lokalizacji przyszłych inwestycji.
I tu pojawia się kluczowy wniosek:
Polska – dzięki istniejącej infrastrukturze energetycznej – ma realną szansę stać się regionalnym hubem AI i data center.
To nie jest teza polityczna. To konkluzja wynikająca z twardych danych:
AI potrzebuje nieprzerwanej energii
Świat buduje więcej centrów danych niż nowych mocy OZE zdolnych je stabilnie zasilić
Gaz i węgiel — przynajmniej do 2035 r. — będą technologicznym fundamentem rozwoju AI
Węgiel nie wraca z powodów ideologicznych.
Wraca dlatego, że technologia tego potrzebuje.
BloombergNEF jednoznacznie ostrzega:
globalny boom na AI doprowadzi do największego od dekad wzrostu zapotrzebowania na stabilną moc.
Co to oznacza?
👉 Energetyka znów staje się sektorem strategicznym
👉 Państwa z dostępem do stabilnych źródeł mocy (węgiel, gaz, atom) zyskują przewagę
👉 Polska stoi przed historyczną szansą, której nie ma dziś większość Europy
Jeśli wykorzystamy obecną infrastrukturę, stabilną moc i potencjał rozwoju nowych technologii (od SMR po magazyny energii), Polska może:
przyciągnąć największych globalnych inwestorów
stać się hubem centrów danych dla Europy Środkowej
zbudować gospodarkę opartą na AI
Kluczem jest realizm energetyczny, nie życzeniowe myślenie.