OGRZEWANIE DREWNEM 

NAJTAŃSZA OPCJA

Na ten moment ogrzewanie drewnem (biomasą) jest najtańszą i najprostszą opcją przygotowania się na przyszłe opłaty emisyjne od spalania paliw kopalnych.

CZY JEST MOŻLIWE, ABY PODEJŚCIE UE DO BIOMASY SIĘ W PRZYSZŁOŚCI ZMIENIŁO?

W demokracji wszystko jest możliwe jeśli znajdzie się większość, ale widać, że póki co ataki na biomasę idą jak po grudzie. Wynika to głównie z tego, że biomasa ma więcej zalet niż wad i jest potrzebna nie tylko w domach, ale też np. w ciepłownictwie. Stanowi tanie i łatwe w magazynowaniu źródło energii odnawialnej, które trudno sensownie zastąpić przy obecnym stanie techniki. 

Przykład poniżej: w 2022 roku w Niemczech z biomasy pochodziło ponad 80% energii odnawialnej wykorzystanej na potrzeby produkcji ciepła i chłodu.

JAK TO WYGLĄDA U NAS?

W Polsce o ogrzewaniu drewnem mówi się niemal wyłącznie źle: w kontekście smogu, nie rozróżniając węgla od drewna. Łatwo sobie zbudować wyobrażenie (jak to robili działacze Polskiego Alarmu Smogowego w głowach urzędników), że węgiel i drewno to bieda a gaz to postęp i czystość (bo nie dymi).

Skoro Europa prawie nie ogrzewa węglem (fakt) to pewnie też nie ogrzewa drewnem skoro to takie samo zło. A to akurat jest bzdura – nie tylko Europa ogrzewa drewnem, mało tego: nastawienie UE do ogrzewania drewnem / zrębką / pelletem jest pozytywne. Ale też samo ogrzewanie drewnem na Zachodzie wygląda o wiele lepiej niż u nas, bo tam zaczęto je cywilizować kilka dekad wcześniej.

W temacie biomasy znowuż wielka energetyka przesłania tę małą. Wielu eko-aktywistów atakuje spalanie biomasy nie rozróżniając spalania przemysłowego od spalania domowego – a to są dwa zupełnie różne tematy:


POTENCJALNE PROBLEMY

Zanieczyszczenie powietrza – jeśli spalanie drewna prowadzone jest w kiepski sposób:

ROZWIĄZANIA

Wystarczy spełnić poniższe warunki by spalanie drewna było czyste, ekonomiczne i wygodne: