Od 1 stycznia 2024 roku w 7 województwach Polski obowiązuje zakaz używania kopciuchów. Razem dbajmy o środowisko!
Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii z 2021 roku wprowadziła system net-billingu, czyli wartościowego rozliczania nadwyżek energii. Polega on na osobnym rozliczeniu wartości energii, która została wprowadzona do sieci, oraz energii, którą z tej sieci pobrano. Wartość energii jest ustalana na podstawie ceny giełdowej. Każda osoba posiadająca instalację fotowoltaiczną ma swoje własne konto prosumenckie, które jest wykorzystywane do rozliczeń.
Do 30 czerwca br. energia elektryczna ma być rozliczana na podstawie rynkowej miesięcznej ceny, wyznaczanej dla każdego miesiąca. Rząd planuje, aby od 1 lipca wartość energii z fotowoltaiki, wprowadzanej do sieci, była ustalana na podstawie ceny giełdowej godzinowej. Ile zakład energetyczny płaci za nadwyżki prądu i w jakiej sytuacji są obecnie prosumenci?
Wyprodukowana przez panele fotowoltaiczne energia jest rozliczana w złotówkach w cyklu miesięcznym. Nadwyżka energii jest traktowana jako depozyt prosumencki, który trafia na konto prosumenta i jest wykorzystywany do pokrycia kosztów zakupu energii w miesiącach, gdy autokonsumpcja jest wyższa. Sprzedawca energii nalicza depozyt na podstawie ceny energii, wyliczanej przez Operatora Informacji Rynku Energii (Polskie Sieci Elektroenergetyczne).
Rynkowa miesięczna cena energii (RCEm) to giełdowa cena energii, skorygowana o wolumen energii dostarczonej do sieci z fotowoltaiki prosumentów. Wzór na obliczanie tego parametru można znaleźć w Ustawie o odnawialnych źródłach energii. Aktualne stawki RCEm są regularnie publikowane przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne na ich oficjalnej stronie internetowej.
Ostatnia publikacja z 11 marca dotyczyła lutego, kiedy RCEm wynosiło 324,25 zł za 1 MWh, czyli 0,324 zł za 1 kWh. Ta wartość jest istotna, ponieważ kwota wypłacana prosumentom za nadwyżkę energii przez firmy takie jak Enea czy Tauron jest ściśle powiązana z RCEm. Oznacza to, że jeśli instalacja fotowoltaiczna oddała w lutym do sieci 1 MWh nadwyżki prądu, na koncie prosumenckim danej osoby zostanie zapisane 324,25 zł. Te wartości zmieniają się każdego miesiąca.
Do końca czerwca br. obowiązuje w Polsce zamrożenie cen energii. Każdy odbiorca prądu może korzystać z preferencyjnych stawek do limitu wynoszącego 1500 kWh na rok. Osoby, które zmieszczą się w tym limicie, nie zapłacą za energię więcej niż około 500 zł brutto za 1 MWh, czyli 0,5 zł za 1 kWh. Limit jest nieco wyższy dla gospodarstw rolnych i osób posiadających Kartę Dużej Rodziny (2000 kWh) oraz dla osób z orzeczeniem o niepełnosprawności (1800 kWh).
Prosumenci są obecnie w gorszej sytuacji z uwagi na obniżenie stawek zakupu energii. W lutym otrzymali 0,324 zł za 1 kWh nadwyżki, ale musieli zapłacić 0,5 zł za 1 kWh za zakup energii, przy założeniu, że mieszczą się w limicie. Różnica cenowa wynosi około 36% na niekorzyść prosumenta. W przypadku przekroczenia limitu, 1 kWh kosztuje już około 0,85 zł brutto, co zwiększa różnicę między ceną sprzedaży a ceną zakupu do 62%.
Zgodnie z zapowiedziami rządu, od 1 lipca br. system net-billingu zostanie zmodyfikowany. Wartość nadwyżek będzie rozliczana na podstawie ceny giełdowej godzinowej, wyznaczanej przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Oznacza to, że ceny będą zmieniać się w zależności od pory dnia i sytuacji na rynku energii. Celem tej zmiany jest zachęcenie do bardziej świadomego wykorzystania energii oraz zwiększenie stopnia autokonsumpcji, czyli wykorzystania energii na własne potrzeby. Na ten moment wszystko wskazuje jednak na to, że termin korekty net-billingu zostanie przesunięty z powodu niegotowości technologicznej systemu.
Zmiany w rozliczaniu energii z fotowoltaiki mają na celu usprawnienie i uczciwe rozliczanie nadwyżek energii. Prosumenci muszą jednak być świadomi, że obecne zmiany mogą wpływać na ich finanse, zwłaszcza w kontekście zmieniających się stawek rynkowych. Nowe zasady mają za zadanie promować świadome i efektywne korzystanie z energii, co w dłuższym okresie może przynieść korzyści zarówno dla prosumentów, jak i dla całego systemu energetycznego.