ZASILANIE AWARYJNE KOTŁOWNI

Rola zasilania awaryjnego w niezawodnym działaniu kotłowni: technologie i korzyści 

Znaczenie zasilania awaryjnego dla efektywnego funkcjonowania nowoczesnych kotłowni na paliwa stałe 

Temat zasilania awaryjnego kotłowni staje się coraz bardziej istotny dla właścicieli kotłów opalanych drewnem, pelletem i innymi paliwami stałymi. Przerwy w dostawach prądu mogą występować wszędzie, a nowoczesne kotłownie pozbawione energii elektrycznej nie są w stanie skutecznie ogrzać domu. Na szczęście zużycie prądu w kotłach na paliwa stałe nie jest znaczne, co umożliwia łatwe zabezpieczenie się przed ewentualnymi przerwami w dostawach energii elektrycznej.

Aby to zrobić skutecznie, konieczne jest dokładne oszacowanie całkowitej mocy potrzebnej do zasilenia nie tylko samego kotła, ale także wszystkich pomp, siłowników, sterowników i innych urządzeń niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania źródła ciepła. W przypadku kotłów, do których paliwo jest dostarczane ręcznie (bez podajnika automatycznego), wymagana moc zasilacza awaryjnego będzie znacznie niższa niż w przypadku kotła z podajnikiem, dodatkowo wyposażonego w grzałkę do automatycznego rozpalania.

Aby oszacować moc zasilacza awaryjnego, należy rozpocząć od sprawdzenia maksymalnego (chwilowego) poboru mocy naszego kotła. Te informacje można znaleźć w instrukcji obsługi każdego urządzenia, a także na tabliczce znamionowej kotła. Następnie należy zsumować pobór mocy wszystkich pomp, elektrozaworów, siłowników i innych urządzeń pracujących w instalacji centralnego ogrzewania. Dane te powinny być dostępne na każdym z tych urządzeń oraz w dokumentacji producenta.

Określenie mocy zasilacza

• Dla najprostszych kotłowni, wyposażonych w jedną pompę obiegową oraz kotłów zasilanych ręcznie, wyposażonych w sterownik i wentylator, najczęściej wystarczy zasilacz o mocy 300 W.

• Kotły automatyczne, lecz bez grzałki ceramicznej, wymagają zasilacza o mocy ciągłej co najmniej 500 W.

• Kotłownie z kilkoma pompami i elektrycznie sterowanymi zaworami będą potrzebować zasilacza o mocy minimum 700 W.

• Kotły z podajnikiem, wyposażone w grzałkę ceramiczną (np. kotły na pellet drzewny), wymagają zasilacza o znacznie większej mocy – minimum 1000 W, a najlepiej 1200–1500 W.

Rodzaj zasilacza

Wzmianka o różnicy między napięciem modyfikowanym a sinusoidalnym jest ważna. Zasilacze o modyfikowanym sinie nadają się jedynie do zasilania komputerów, jednakże nie są odpowiednie dla kotłowni, a często również dla wentylatorów.

Dla bezpiecznego i efektywnego zasilania kotłowni niezbędny jest zasilacz dostarczający napięcie o przebiegu sinusoidalnym, identycznym jak napięcie w gniazdku. Choć zasilacze sinusoidalne są droższe, są kluczowe dla zapewnienia niezawodności systemu grzewczego i eliminowania potencjalnych problemów.

Przykładem odpowiedniego zasilacza awaryjnego, nawet dla kotła pelletowego z grzałką ceramiczną, jest zasilacz SINUS PRO 1500 E firmy Volt Polska, widoczny na zdjęciu. Posiada on odpowiednią moc i generuje napięcie o przebiegu sinusoidalnym, co sprawia, że jest idealnym rozwiązaniem do niezawodnego zasilania kotłów o bardziej zaawansowanej konstrukcji.

Zabezpiecz kotłownię: montaż zasilacza awaryjnego i dobór odpowiedniego akumulatora 

Montaż zasilacza awaryjnego w kotłowni jest prosty i nie powinien sprawić większych problemów. Wystarczy podłączyć zasilacz do gniazdka sieciowego, a wtyczkę zasilającą kotła do gniazdka w zasilaczu. Sam zasilacz należy ustawić w bezpiecznym miejscu, aby uniknąć bezpośredniego kontaktu z gorącymi elementami kotła.

Do zasilacza awaryjnego konieczne jest dobór odpowiedniego akumulatora. Ważna jest nie tylko jego pojemność, ale także rodzaj. Najczęściej stosowane są akumulatory AGM, przystosowane do pracy ciągłej, zapewniające wyższe napięcie niż akumulatory żelowe VRLA oraz charakteryzujące się dłuższym czasem eksploatacji, zwłaszcza przy dużym rozładowaniu prądem. Pojemność akumulatora musi być dostosowana do zapotrzebowania mocy całej kotłowni. Im większe to zapotrzebowanie, tym większa powinna być pojemność akumulatora. To właśnie od pojemności akumulatora zależy czas pracy kotłowni w trybie zasilania awaryjnego.

Dla przykładu – akumulator o pojemności 18 Ah zasili kotłownię na pellet przez około 45 minut do maksymalnie 4 godzin (w zależności od zapotrzebowania na moc kotła i pomp). Z kolei akumulator o pojemności 100 Ah zasili tę samą kotłownię przez czas od 6 do nawet 22 godzin.

Alternatywa: agregat prądotwórczy jako zasilanie awaryjne z napięciem sinusoidalnym 

Alternatywą dla zasilacza awaryjnego może być agregat prądotwórczy, ale podobnie jak w przypadku zasilacza, agregat ten powinien na wyjściu dostarczać napięcie o przebiegu sinusoidalnym. To kryterium wyklucza większość tanich urządzeń tego typu.

Wady agregatu w porównaniu do zasilacza awaryjnego: ręczne uruchamianie, hałas i emisja spalin 

Wadą agregatu w porównaniu do zasilacza awaryjnego jest konieczność ręcznego uruchomienia (w przeciwieństwie do zasilacza, który włącza się automatycznie w przypadku braku prądu), a także generowany przez agregat hałas i emisja spalin.

Zalety

Zaletą agregatu jest jednak w zasadzie nieograniczony czas jego pracy, zależny tylko od ilości paliwa w zbiorniku. Dzięki temu, w przypadku długotrwałych przerw w dostawach prądu, agregat może zapewnić nieprzerwane zasilanie, co stanowi istotny atut w sytuacjach, gdzie oczekuje się długotrwałego braku energii elektrycznej. Bez względu na trwającą awarię, kluczowym czynnikiem staje się jedynie dostępność i regularne uzupełnianie zbiornika paliwa.

Rozważania dotyczące wyboru między agregatem a zasilaczem awaryjnym: indywidualne preferencje, lokalizacja i oczekiwania w sytuacjach awaryjnych 

Podsumowując, wybór między agregatem a zasilaczem awaryjnym zależy od indywidualnych preferencji, lokalizacji oraz oczekiwań co do długości działania w warunkach awaryjnych. Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady, więc warto dokładnie rozważyć, które z nich lepiej odpowiada konkretnym potrzebom użytkownika.