Dyrektywa EPBD a Efektywność Energetyczna Budynków i Kotłów

Dowiedz się więcej o nowej dyrektywie EPBD dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Zeroemisyjne budynki i inne zmiany na horyzoncie.

Wprowadzenie do dyrektywy EPBD w Parlamencie Europejskim


Nowelizacja dyrektywy o charakterystyce energetycznej budynków (EPBD, Energy Performance of Buildings Directive) ma niedługo wejść w życie. Jej nadrzędnym celem jest osiągnięcie zerowej emisyjności budynków do 2050 r., co przyczyni się do osiągnięcia neutralności klimatycznej całej Unii Europejskiej. 7 grudnia 2023 r. zawarto wstępne porozumienie dotyczące nowych przepisów, a 19 stycznia 2024 r. zostało ono oficjalnie zatwierdzone podczas posiedzenia komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE). Dokument zostanie teraz skierowany na ostateczne głosowanie w Parlamencie Europejskim, które jest planowane na marzec tego roku.


Przepisy dotyczące dyrektywy EPBD, pomimo swojego znaczenia dla efektywności energetycznej budynków, nie jest nowością, gdyż została przyjęta przez Unię Europejską już w 2010 roku. Jednakże obecna, druga nowelizacja ma potencjał przyniesienia znaczących zmian w naszym otoczeniu. Jest to odpowiedź na dotychczasowe niedostateczne postępy w poprawie efektywności energetycznej istniejących budynków. Priorytetem jest teraz stworzenie zarówno nowych, jak i zmodernizowanie istniejących budynków, tak aby były one energooszczędne oraz ekonomicznie opłacalne w utrzymaniu. Wspieramy się tutaj pomocą państwa, zarówno finansową, jak i techniczną. Naszym celem jest minimalizacja zużycia energii w budynkach, co przekłada się na mniejsze rachunki za energię oraz redukcję emisji gazów cieplarnianych, ograniczenie emisji zanieczyszczeń i dwutlenku węgla związanych z pozyskiwaniem energii do ogrzewania.

Nowa dyrektywa EPBD: Droga do zeroemisyjnych budynków do 2050 r.


Najważniejszą zmianą wprowadzoną przez nową wersję EPBD jest ustanowienie ram czasowych dla tworzenia nowoczesnych budynków, a szczególnie wprowadzenie pojęcia budynków zeroemisyjnych (ZEB) w przeciwieństwie do budynków o niemal zerowym zużyciu energii (nZEB), na które skupiała się wcześniejsza wersja. Już od 2021 roku wszystkie nowo budowane obiekty musiały spełniać wymagania dotyczące efektywności energetycznej. Jednak ZEB idzie krok dalej, wymagając nie tylko bardzo dobrej charakterystyki energetycznej, ale także pełnego pokrycia niskiej ilości energii ze źródeł odnawialnych oraz braku emisji dwutlenku węgla z paliw kopalnych na miejscu.


Od 2030 roku wszystkie nowe domy muszą spełniać wymóg zeroemisyjności, a dla obiektów zajmowanych lub będących własnością władz publicznych ten termin został przyspieszony do 2028 roku. Wyjątkiem są zabytki, miejsca kultu oraz budynki służące celom obronnym kraju i zajmowane przez siły zbrojne.


Wprowadzone zmiany dotyczą także ograniczenia subsydiowania samodzielnych kotłów na paliwa kopalne od 2025 roku. Zachęty finansowe będą nadal dostępne dla rozwiązań hybrydowych wykorzystujących energię odnawialną, takich jak kotły połączone z kolektorami słonecznymi lub pompami ciepła. Dodatkowo, od 2030 roku wszystkie nowe budynki mieszkalne będą musiały być wyposażone w technologie energetyki słonecznej, włącznie z istniejącymi budynkami niemieszkalnymi, które przechodzą renowację wymagającą pozwolenia.


Ostateczne przepisy zawarte w nowej dyrektywie są łagodniejsze niż pierwotnie zakładano. Przykładowo, termin zeroemisyjności został przesunięty, opóźniono także wprowadzenie zakazu stosowania kotłów na paliwa kopalne, który będzie obowiązywać od 2040 roku, co oznacza pięcioletnie opóźnienie w stosunku do wcześniejszych propozycji Parlamentu Europejskiego.

Transformacja budynków: Czy zmiany będą dobrowolne czy obowiązkowe?


Jeśli mowa o nowych budynkach, kwestia może wydawać się prosta: istnieją określone zasady budowy, których należy przestrzegać. Jednakże prawdziwa gra toczy się wokół istniejących budynków, których jest mnóstwo, włącznie z tymi, które nie spełniają aktualnych norm. Coraz częściej słyszymy o zakazie instalacji pieców gazowych, konieczności termomodernizacji czy montażu paneli fotowoltaicznych. Teraz pojawia się pytanie – czy te zmiany będą opcją czy nakazem?

Efektywność energetyczna budynków: Ambitne cele a realne możliwości


Kiedy słyszymy o koniecznościach lub zakazach, często włączają się czerwone lampki ostrzegawcze. Pierwsza propozycja Komisji Europejskiej dotycząca nowelizacji dyrektywy faktycznie budziła pewne obawy. Na przykład rozważano obowiązek remontu dla wszystkich budynków sklasyfikowanych w najgorszej klasie energetycznej, co stanowiłoby 15% wszystkich budynków. Jednakże taki plan wydaje się nie tylko ambitny, ale również kompletnie nierealny. Państwo nie dysponuje wystarczającymi środkami, aby zmusić prywatnych właścicieli do termomodernizacji ich budynków. Ostatecznie zrozumiano, że podejście to jest zbyt ambitne. W propozycjach zatwierdzonych na początku grudnia dokonano kroku wstecz. Niektórzy uważają, że jest to rozmywanie dyrektywy, podczas gdy inni są zdania, że sprawia to, iż nowelizacja staje się bardziej realna. Wycofanie się z postulatów, które są po prostu niemożliwe do zrealizowania, daje szansę na wprowadzenie zmian w życie.

Renowacja a wsparcie Państwa: Kierunek termomodernizacji budynków w świetle dyrektywy UE


Państwo nie będzie bezpośrednio zmuszać nas do termomodernizacji budynków, jednak presja codziennego życia będzie skłaniać do podejmowania działań w tym kierunku. Wzrost cen energii oraz nadchodzący system ETS2, opłat za emisję CO2, który obecnie funkcjonuje głównie w przemyśle, ale wkrótce ma objąć także transport i budynki, sprawią, że koszty ogrzewania domów będą rosły. To z kolei będzie stymulować potrzebę ograniczenia zużycia energii poprzez termomodernizację.


Z jednej strony, wzrośnie presja społeczna na ocieplanie domów i zmniejszanie ich zapotrzebowania na energię. Z drugiej strony, państwo będzie miało obowiązek, wynikający z dyrektywy, zapewnienia wsparcia, zwłaszcza dla grup osób, które tego wsparcia najbardziej potrzebują. Wsparcie to obejmie nie tylko aspekt finansowy, choć będzie to z pewnością ogromny wydatek, ale także wsparcie techniczne. Bowiem termomodernizacja domu to znacznie bardziej skomplikowane przedsięwzięcie i znacznie droższe niż np. zakup fotowoltaiki.


W tej chwili Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska testuje takie rozwiązania w trzech województwach, a oczekuje się, że efekty tych działań pilotażowych doprowadzą do opracowania ogólnokrajowego systemu wsparcia technicznego dla osób zainteresowanych modernizacją swoich domów.

Koniec kotłów na paliwa kopalne


W 2030 roku nastąpi ostateczne wycofanie się z montażu pieców gazowych w nowo budowanych budynkach mieszkalnych, a kotły na gaz oraz inne paliwa kopalne zostaną całkowicie wyeliminowane do 2040 roku. Decyzję tę podjął Parlament Europejski w ramach przegłosowanej dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków.

Wsparcie finansowe dla właścicieli budynków mieszkalnych podczas modernizacji: Jakie opcje są dostępne?


Istnieje szereg różnych źródeł finansowania, obejmujących fundusze unijne, takie jak Fundusz Spójności, program Fenix oraz KPO, jak również środki krajowe. Większość z tych środków jest gromadzona w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska, który od pięciu lat prowadzi i doskonali program "Czyste Powietrze", skierowany do właścicieli domów jednorodzinnych. Program ten przeszedł długą ewolucję i od zeszłego roku oferuje dofinansowanie nie tylko na wymianę źródła ciepła, ale także na termomodernizację domu. Jest to program o znaczeniu ogólnokrajowym, który już nie jest w fazie pilotażowej, a dysponuje znacznymi środkami finansowymi. Program nagradza za ambitny zakres termomodernizacji, przyznając większe dofinansowanie im bardziej zaawansowane są prace. Wysokość dotacji zależy od dochodu, jednak ustalone progi dochodowe są przedmiotem kontrowersji. Osoby o dochodzie nie przekraczającym 1,5 tys. zł miesięcznie przy gospodarstwie domowym jednoosobowym mogą uzyskać najwyższe dofinansowanie w wysokości 135 tys. zł. Warto jednak zauważyć, że taki niski próg dochodowy budzi obawy, czy osoby o tak niskich dochodach w ogóle są w stanie rozważyć termomodernizację.